Czy jest coś bardziej irytującego niż sprzeczność charakterów? Czy ludzie powinni być do siebie podobni, czy różnić się, by móc się dogadać i spędzić ze sobą resztę życia? My się różnimy. Nie mam łatwego charakteru. Trudno jest mnie zrozumieć, czasami mam swoje dni. Taka moja miesiączka, tylko częściej i z innego powodu. Na szczęście. Kłócimy się? Raczej nie. Nie ma na to czasu. Niby kiedy? Gdzie? Piszemy ze sobą codziennie. Oczywiście, czasem zdarza się wymiana poglądów, ale raczej nie jest ona groźna w skutkach. Tego pewnie większość może nam zazdrościć. Jestem skłonny czasem się pokłócić, tak dla odmiany. Naprawdę. Dzieje się tak, gdy wieje nudą. Wieje? Nie. Więc się nie kłócimy.
Prześwietlenia ciąg dalszy. Ostatni raz byłem u spowiedzi… Oj. Przecież każdy ma jakieś grzechy. Nie będę przecież o nich pisał. Pali? Nie. Pije? Okazyjnie. Ćpam? Nie. Święty to ja nie jestem. Nie, nie. Ale jak widać zły również nie. Można mnie pokochać? A to już nie do mnie pytanie. Widać można. Jestem tego pewien, chociaż sam pewnie bym nie potrafił. Wystarczy mi raz coś przypadkiem powiedzieć (pomylić się, przejęzyczyć. Ludzka rzecz), a ja zapamiętam to i wygarnę przy pierwszej sposobnej okazji. Przeprosiny nie pomogą. Wystarczy odpowiednie podejście do mnie. Ona je ma. Uczy się. Ciągle mnie poznaje, mimo że jesteśmy ze sobą ponad pół roku.
Ktoś mi napisał, że muszę Ją strasznie kochać, skoro poświęcam czas i w ogóle wpadłem na pomysł pisania bloga o takiej tematyce. To rzadkość. Zgodzę się z tym. Ludzie nie potrafią mówić o miłości, często nawet nie umieją jej okazywać. I nie chodzi mi o seks. Miłość to coś więcej. Co osiemnastolatek może o tym wiedzieć? Tyle co przeżył i wyczytał. Szczerość jest podstawą w takim związku, to wspaniale, że oboje to rozumiemy. To w sobie lubię.
Wiem. Piszę o wszystkim. Kolejna moja wada – nie mam poukładanych myśli. Co mi się nasunie, to piszę. Niegroźne. Można się do tego przyzwyczaić. Ona potrafi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
O co tu chodzi? Jeśli jesteś tu pierwszy raz i chcesz dowiedzieć się więcej o Lekcji Miłości, o mnie i moim doświadczeniu - zobacz tu