Dzisiaj zobaczymy się po prawie pięciotygodniowej przerwie. Matury, Komunie i brak czasu spowodowały, że dopiero możemy się spotkać. Niestety jednak nie na długo. Za niecałą godzinkę wyjeżdżam po Nią na dworzec. Dzisiaj musimy oszukać czas.
O ile autobus się nie spóźni i nie będzie korków, za ponad półtorej godziny wreszcie będę mógł porozmawiać z moją dziewczyną. Coś czuję, że ta sobota będzie bardzo krótka. Zwykle spotykamy się godzinę szybciej, a i tak na większość spraw nie starcza nam czasu. Najgorsza jest świadomość, że jesteśmy ograniczeni przez coś, na co nie mamy wpływu. Choćbyśmy bardzo tego chcieli, błagali i prosili, to czas dalej będzie biegł swoim tempem.
Mamy wrażenie jednak, że to nie my oszukujemy, próbujemy zwyciężyć czas, tylko on płata figle nam. Im więcej go potrzebujemy, tym szybciej on mija. Nie mamy jeszcze sposobu na to, by go zatrzymać lub spowolnić. Jak będzie trzeba... użyję siły!
O ile autobus się nie spóźni i nie będzie korków, za ponad półtorej godziny wreszcie będę mógł porozmawiać z moją dziewczyną. Coś czuję, że ta sobota będzie bardzo krótka. Zwykle spotykamy się godzinę szybciej, a i tak na większość spraw nie starcza nam czasu. Najgorsza jest świadomość, że jesteśmy ograniczeni przez coś, na co nie mamy wpływu. Choćbyśmy bardzo tego chcieli, błagali i prosili, to czas dalej będzie biegł swoim tempem.
Mamy wrażenie jednak, że to nie my oszukujemy, próbujemy zwyciężyć czas, tylko on płata figle nam. Im więcej go potrzebujemy, tym szybciej on mija. Nie mamy jeszcze sposobu na to, by go zatrzymać lub spowolnić. Jak będzie trzeba... użyję siły!
http://besty.pl/1141035
OdpowiedzUsuńMój blog jest odpowiedzią na to pytanie :)
Usuńale chciałam żebyś ujął to w jednym zdaniu, albo : tak/nie.
OdpowiedzUsuńTak, miłość zawsze ma sens.
UsuńNawiasem - mam w kopiach roboczych taki temat, więc myślę, że jeszcze w maju tu się pojawi :).