Zaufanie

Ostatnią główną zasadą jest właśnie zaufanie. Mam takowe trzy, choć jak wspominałem nie tylko one się liczą. A więc: w miłości ważne jest zaufanie.

Zaufanie to głęboka wiara w to, że ta druga osoba mówi prawdę, nie zdradza cię, jest ci wierna i prawdomówna. To uczciwość drugiej osoby względem nas, bądź też naszej do drugiej osoby. Brak tego ostatniego czynnika (poza szczerością i wiernością) powoduje, że związek nigdy nie będzie prawdziwy i "normalny". Owa "normalność" to inaczej miłość dwojga osób, bez niej nie ma sensu być z kimś.

Ufamy partnerowi lub partnerce, że jego czyny, myśli i słowa są prawdą, wierzymy, że nigdy nas nie zawiedzie i będzie dla nas podporą. Jesteśmy przekonani co do dobrych intencji tej osoby. Najważniejszym jest znaleźć taką, którą pokochamy i wtedy kierować się tymi trzema zasadami. Bardzo ważna jest rozmowa, w miłości na odległość tym bardziej - nawet jeśli jest to tylko telefon, to jednak głos drugiej osoby naprawdę może wiele pomóc w sprzeczkach i codziennym przeżywaniu dnia bez niej.

Zaufaniem kończę wakacyjne posty na Lekcji Miłości. Daję sobie trochę przerwy - blogi tematyczne mają to do siebie, że nieustannie błądzi się wokół jednego tematu, a ja nie chcę ciągle pisać o tym samym. Mam kilkanaście postów tzw. "roboczych", które na razie nie doczekają się oficjalnej publikacji na blogu. Myślę, że powinienem wrócić do Lekcji Miłości, gdy rzeczywiście coś się w naszym związku zmieni (najlepiej na lepsze), wtedy pełen nowych doświadczeń i wiedzy, będę mógł je przelać tu.

Dziękuję za wszystkie dotychczasowe komentarze (prawie 40), wiadomości mailowe i to, że wracacie do moich postów. Jeśli rzeczywiście ten blog komuś pomógł, to jest mi miło z tego powodu i czuję, że jego jedynym efektem nie będzie tylko (być może) zdziwienie mojej dziewczyny (z kilku powodów: pomysłu, tematyki i sposobu pisania o miłości), jeśli tylko go zobaczy i przeczyta (gdyż plany co do takiego prezentu dalej pozostają bez realizacji), ale również wiele zadowolonych ze swoich decyzji par, które zdecydowały się "zaryzykować" mimo odległości, która te osoby dzieli.