To tegoroczne hasło lednickiego spotkania młodzieży, na które wybieram się z moją Oną w dzień jej urodzin. Mimo troszkę nieprzychylnego zdania na temat Boga i raczej wątpliwości co do jego istnienia, jadę tam z kilku powodów. Nie wypadało odmówić, w końcu to Jej urodziny, stąd bardzo chcę (chcemy) je spędzić wspólnie.
Miłość Cię znajdzie! |
Jest to moja pierwsza pielgrzymka, nie wiem, czego mam się spodziewać. Motyw przewodni spotkania bardzo mnie zaciekawił i może pozwoli na zebranie kilku materiałów do mojego bloga i nakłoni do refleksji. Mam głęboką nadzieję, że może "coś" zmieni moją postawę względem Boga, chyba bardzo bym tego chciał. Chcę w przyszłości wychować swoje dziecko na katolika, mimo wszystko, i liczę na nawrócenie.
Jutro o świcie wyruszam do Niej, potem można mnie spotkać pośród pewnie stu tysięcy ludzi, którzy przybyli z całej Polski i pragną zbliżyć się do Boga. Ta wizja nie jest dla mnie do końca pozytywną (gdyż śpiewy, publiczna modlitwa to po prostu nie dla mnie), ale i tak nie mogę doczekać się dnia (wreszcie całego) spędzonego z moją ukochaną dziewczyną. Wracam dopiero w poniedziałek i wtedy podzielę się wrażeniami i przemyśleniami z Lednicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
O co tu chodzi? Jeśli jesteś tu pierwszy raz i chcesz dowiedzieć się więcej o Lekcji Miłości, o mnie i moim doświadczeniu - zobacz tu