Nieuchronnie zbliża się dziesiąty września, co oznacza nic innego, jak ważną dla mnie datę. Na tyle ważną, że jej zapomnienie zapewne skutkowałoby podbitym okiem i siniakami w różnych miejscach mojego ciała. Pewnie jednak nie byłoby aż tak źle jak to teraz opisuję, jednak o pierwszej rocznicy bycia razem zapomnieć nie należy. Nawet wtedy, gdy ma się problemy z zapamiętywaniem dat.