czwartek, 26 lipca 2012

Szczerość

Pisałem, że w miłości stosuję kilka zasad i podkreśliłem, że najważniejsze są trzy z nich. Dzisiaj zatem omówię pierwszą - kolejność jest tu przypadkowa i nie ma znaczenia. Chyba wszystkie z nich są tak samo istotne. W miłości ważna jest szczerość.

Szczerość to mówienie tego, co się myśli, nieukrywanie swoich pragnień i prawdomówność. Taka cecha jest tym bardziej ważna, gdy spotkania dzieli miesiąc i jest to miłość na odległość (chociaż w "normalnych" związkach też jest ważna). Zawsze kłamstwo negatywnie wpływa na związek i relację z partnerem. Poza tym powinniśmy być szczerzy, gdyż tylko wtedy ta druga osoba może nas lepiej poznać.

Nieprawdomówność, zatajanie swoich pragnień to nic innego, jak udawanie osoby, którą się nie jest. Jeśli mamy spędzić resztę życia z osobą, którą kochamy (powinniśmy to założyć, jeśli z kimś jesteśmy, nawet ze świadomością, że w życiu różnie bywa), to nie można nieustannie jej oszukiwać. Sądzę nawet, że na dłuższą metę jest to niemożliwe i prędzej, czy później i tak pokażemy swoje prawdziwe oblicze.

Gdy z kimś jesteśmy, to najlepiej jest myśleć, że spędzi się resztę życia z tą osobą - w chwilach zwątpienia, takie założenie pomaga nam wyjść z depresji w chwilach zwątpienia. W miłości ważnym jest, by mówić o wszystkim, nie unikać trudnych tematów i wyrażać swoje opinie zgodnie z prawdą, nawet, gdy zdanie tej drugiej osoby jest przeciwne.

"Gdzie kończy się szczerość, tam się na pewno zaczyna samotność."
W. Grzeszczyk

3 komentarze:

  1. a co jeśli szczerość powoduje ból u drugiej osoby? jeśli to smutna i zła prawda? jeśli powiem o moich pragnieniach i to zaboli drugą osobę bo nie spełniła moich pragnień? czasem trzeba się powstrzymać, schować pewne myśli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem w stanie wiele napisać, gdyż to wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Uogólniając szczerość jest bardzo ważna i nie należy okłamywać drugiej osoby, a i gdy rzeczywiście jest to prawdziwe uczucie, to te pragnienia na pewno nie są wstydliwe (by nie móc o nich mówić) oraz wygórowane (by nie dało się ich spełnić).

      Nie twierdzę przy tym jednak, że bezwzględnie prawda jest lepsza. Czasami na pytanie o wygląd, smak, gust, odpowiadamy pozytywnie, by kogoś nie zranić. Nie wpływa to jednak na związek na tyle, by coś mogłoby się zmienić. W swoim poście nawiązuje do spraw ważnych, bardziej istotnych. Miło jednak, że ktoś zauważył jednak, że bezwzględnie tej zasady stosować nie można :).

      Usuń
  2. A ja uważam jednak, że szczerość nie może być tylko wtedy, kiedy jest dobra.
    Osobiście jestem szczera "do bólu" jak to się potocznie mówi i nie lubię, kiedy ktoś zgadza się ze mną tylko po to, żeby mi zaimponować, albo gdy czegoś chce.
    Dlatego uważam, że najgorsza prawda, najbardziej bolesna, jest lepsza od oszustwa.

    OdpowiedzUsuń

O co tu chodzi? Jeśli jesteś tu pierwszy raz i chcesz dowiedzieć się więcej o Lekcji Miłości, o mnie i moim doświadczeniu - zobacz tu